czwartek, 6 czerwca 2013

Monaliza w nowym świetle


Widzieliście już na żywo Mona Lisę?

Wersja współczesna :)


To czas wracać do Luwru i znowu oglądać!

20 000 zwiedzających, którzy każdego dnia podziwiają to najsłynniejsze dzieło Leonarda Da Vinci, może teraz przyjrzeć się najdrobniejszym detalom Mona Lizy. 

W blasku reflektorów...


Wszystko to dzięki nowemu oświetleniu, które od początku czerwca wydobywa najdrobniejsze pociągnięcia pędzla włoskiego mistrza. 

Lampy LED zaprojektowane przez Toshibę sprawiają, ze kolory które widzimy na obrazie przypominają w 98% oryginalne barwy da Vinci, nadgryzione przez ząb czasu. 

Nie martwcie się jednak, jeśli nie wybieracie się do Paryża w najbliższym czasie. 

W Luwrze mówi się, że inne muzea będą chciały kupić podobne lampy. 

Tylko kiedy? 

Prace nad oświetleniem Mona Lisy trwały ponad rok! 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Instagram